ARI Image Slider

Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi

„Ludzkości potrzeba Matki" – Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi

„Światu potrzeba dziś więcej wrażliwych serc niż zimnej stali! Może dlatego na apokaliptycznym niebie współczesności Kościół, wiedziony przez Ducha Świętego, ukazuje na Soborze „Znak wielki – Niewiastę obleczoną w słońce", która – według zapowiedzi rajskiej – zetrze głowę węża.

Bogurodzica, jako Matka Boga-Człowieka i Matka Kościoła, najwspanialszy wzór dla Rodziny ludzkiej, stanie się na nowo natchnieniem świata. Może położy kres przedłużającej się niewoli i poniżeniu świata kobiecego, chroniąc go przed grożącą kobiecie klęską wynaturzenia i zmanierowania przez jednostronny seksualizm, błędy wychowania, niemoralną twórczość literacką, teatralną, filmową, a nawet tak poniżane dziś i ośmieszane macierzyństwo. Może obraz wyniesionej przez Kościół Matki Boga-Człowieka nauczy nas wszystkich szacunku dla wszystkich córek Ojca Niebieskiego.

Czytaj więcej...

Święto Świętej Rodziny

„Tych Dwoje" - Święto Świętej Rodziny

„Aby dokonać dzieła przekazania życia w porządku przyrodzonym i nadprzyrodzonym, trzeba było dwojga ludzi, Adama i Ewy, i drugich Dwojga – Jezusa i Maryi. Ma to potężny wpływ na nasze codzienne życie.

Nam się czasem wydaje, że mamy ze sobą dużo kłopotów. Może nieraz mówimy, że świat bez kobiet byłby lepszy, a może – bez mężczyzn właśnie byłoby lepiej? Niejednokrotnie nawet uważamy, ze trzeba dokonać jakiegoś wielkiego rozwodu, rozejścia się, aby już było inaczej... Tymczasem ciągle wracamy do siebie i do naszych wspólnych spraw, które Ojciec Niebieski nam powierzył, mówiąc ongiś do pierwszych rodziców – nie tylko Adama, nie tylko do Ewy, ale do nich obojga: „Rośnijcie i mnóżcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną" (Rdz 1, 28).

Czytaj więcej...

Boże Narodzenie

"Bóg w pieluszkach"

„Nie inne, nie lepsze, tylko prawdziwie ludzkie, człowiecze ciało wzięło Niemowlę w Betlejem z Przeczystej Panienki, Matki Boga-Człowieka. Człowieczeństwo Jego przemawia do nas zwykłym językiem ze żłobu zwierzęcego. Jest to głos ludzki, nasz głos płaczu i łez, wspólny los Syna Człowieczego z synami człowieczymi.

Ciałem ludzkim posłuży się Jezus w swoim 33-letnim życiu, aby dokonać odkupienia rodzaju ludzkiego. To ciało ma pomóc Jezusowi w pracy apostolskiej, w głoszeniu Dobrej Nowiny, w czynieniu dobrze wszystkim. To samo ciało ma również posłużyć Jezusowi na Krzyżu (...).

Czytaj więcej...

IV Niedziela Adwentu

"Więcej, więcej..."

„Gdy Maryja wypowiedziała swoje 'fiat' i Słowo Ciałem się stało, nastąpił nowy stan błogiego obcowania człowieka z Bogiem. Jest na tym świecie ktoś, kto pierwszy nosi w sobie Boga (...) Z czystego łona Dziewicy Matki, Owoc Jej żywota – Virgo de virgine – ma spaść w błoto i brud ziemi, w stajenny nawóz bydląt, między stworzenia i pasterzy. Nawet w przygodnej gospodzie, w domu zajezdnym dla przeciągających na szlaku handlowym karawan nie było dlań miejsca. Rodzi się opodal. W całej brutalności życia grzeszników, celników, handlarzy, przekupniów, ludzi niespokojnych, wędrownych rabusiów, rodzi się Słowo, które Ciałem się stało. Trzeba Go wydać, oddać takiemu właśnie światu! Już On nie jest tylko Jej i dla Niej. Trzeba złożyć ofiarę dla innych, dla świata. Maryja od razu to czuje. Przyjdą pasterze, mędrcy, gawiedź, tłum i będą Ją coraz bardziej od Niego odpychali. Ta „łaski pełna, błogosławiona między niewiastami", schodzi na boczny tor wielkiej, potężnej drogi Syna, by pójść za nim własną drogą ofiary.

Czytaj więcej...

III Niedziela Adwentu

"Człowiek przerasta wszystko - prócz Boga!"

„Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby wszelki, który uwierzy, nie zginął, ale miał życie" (J 3, 16). Jest to program wielkiego zaufania do człowieka (...). Wiara wierzy Bogu i człowiekowi. Wierzy nie tylko Ojcu, ale i Jego dzieciom, wierzy nie tylko w to, że Bóg jest Miłością, ale i w to, że wszystko, co wyszło z twórczej dłoni Stworzyciela nieba i ziemi, jest miłością.

 

Czytaj więcej...

II Niedziela Adwentu

"Zawierzmy Miłości"

„Podziwiamy niezgłębioną miłość, którą wlał Bóg w świat stworzeń, aby z ich pomocą wypowiedzieć ją w konkretny sposób. Wszystko to uczynił dla człowieka, nie miał więc człowiek wątpliwości, że wszystko, co go otaczało w Raju było przejawem miłości Bożej. Wiedział, że to jest dla niego. Był tego pewny."

„Szatan jest duchem niepokoju. Zakłóca więc w człowieku równowagę, stan błogiego posiadania pewności. Budzi nieufność tak, iż człowiek zaczyna pytać: kto wie, może istotnie tak jest, jak on mówi...? Może Bóg kierując się zazdrością o swoją Prawdę, Miłość i Mądrość, chce to wszystko ukryć i zabezpieczyć przede mną? Pod wpływem wątpliwości rozpoczyna się szukanie prawdy niejako na „własną rękę". Człowiek jest już rozdwojony psychicznie między dotychczasową pewnością, jaką posiadał, a wątpliwością, którą dopuścił. Zaczyna patrzeć eksperymentalnie , powierzchownie na świat stworzeń, widząc w nich nie to, co Bóg wszczepił w ich naturę i co jest w nich istotne – całą prawdę, dobroć i miłość – tylko to, co jest zewnętrzne, zjawiskowe, dające się dostrzec".

Czytaj więcej...

Informujemy, że witryna www.nspjmyslowice.pl używa tzw. plików cookies. Wykorzystywane są one do prowadzenia statystyk odwiedzin oraz w celu dostosowania wyglądu strony do danego użytkownika. Korzystanie z naszej witryny bez stosownych zmian ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym użytkownika. Szczegółowe informacje można znaleźć w naszej polityce prywatności.

Akceptuję ciasteczka z tej strony.