ARI Image Slider

Kwiecień

Po cichutku pomalutku
Kwiecień staje już w ogródku
Delikatnie jak potrafi
Choć go Marzec trochę trapi
Trzyma słońce w swych objęciach
I pogrąża się w zajęciach

Marzec widząc Kwietnia zapał
Tak ze złości ciężko sapał
Że zadyszki ostrej dostał
I po sanie swoje posłał
Ledwo przed nim się zjawiły
Strzelił z bata z całej siły
Zaprzężone w cztery wrony
Odleciały w mroźne strony
Marzec na nich siedział butnie
Na świat cały zły okrutnie
Na odchodne krzyknął jeszcze:
Za rok zimą was popieszczę!

A nasz Kwiecień dobroduszny
Powziął projekt bardzo słuszny
Słońce wyżej wyprowadził
Jak ma świecić – dobrze radził
Wiatru w skrzydła dodał ptakom
Umył piórka wszystkim szpakom
Patrzcie jeszcze co za cuda
Oto wiewióreczka ruda
Z dziupli główkę swą wychyla
Zając – szarak daje dyla
Trawy – źdźbła ku niebu wznoszą
Kwiaty wiosny błyszczą rosą
Wszystko żyje z całą mocą
Rano, wieczór, nawet nocą

Teraz ozwał się nasz Kwiecień:
Mówią na mnie, żem jest plecień
Bo się zdarza że przeplatam
Trochę zimy trochę lata
A ja wiosnę wołam śpiewem
Czego jeszcze chcecie – nie wiem

Informujemy, że witryna www.nspjmyslowice.pl używa tzw. plików cookies. Wykorzystywane są one do prowadzenia statystyk odwiedzin oraz w celu dostosowania wyglądu strony do danego użytkownika. Korzystanie z naszej witryny bez stosownych zmian ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym użytkownika. Szczegółowe informacje można znaleźć w naszej polityce prywatności.

Akceptuję ciasteczka z tej strony.