ARI Image Slider

Sierpień

Głosem gromkim lecz miarowym
W garniturze kolorowym
Bo moc kwiatów ma pod pieczą
Sierpień zajął się tą rzeczą
Pewny siebie stanął twardo
I chciał zacząć bardzo hardo
Lecz coś pękło w jego duszy
Gdy pomyślał że się puszy
Teraz w oczy Czerwca patrząc
Już nie wiedział jak ma zacząć
Bo zapomniał tego słowa
Co zmyśliła jego głowa
W końcu cenne myśli zebrał
I do Czerwca tak powiedział:

Ja dołożę coś od siebie
Bo tak bardzo lubię ciebie
Gdybyś odszedł sam w nieznane
W kalendarzu zrobisz ranę
Rok dwanaście ma miesięcy
I choć czasem coś cię męczy
Musisz zawsze być w zespole
Aby spełnić swoją rolę
Nie dręcz siebie głupią mową
Nie rozbijesz muru głową
Pracuj pilnie nie ustawaj
Wszystko z siebie chętnie dawaj
Gdy rok cały wreszcie minie
Twój wysiłek nie zaginie
I choć pochwał człowiek skąpi
W szczere serce nikt nie wątpi
Jeszcze jedno chcę dorzucić
Że znów możesz za rok wrócić

Informujemy, że witryna www.nspjmyslowice.pl używa tzw. plików cookies. Wykorzystywane są one do prowadzenia statystyk odwiedzin oraz w celu dostosowania wyglądu strony do danego użytkownika. Korzystanie z naszej witryny bez stosownych zmian ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym użytkownika. Szczegółowe informacje można znaleźć w naszej polityce prywatności.

Akceptuję ciasteczka z tej strony.