III Niedziela Zwykła
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 25, styczeń 2020 22:32
- Odsłony: 822
„Kto chce być pierwszy wśród was"
Człowiek dopiero wtedy jest w pełni szczęśliwy, gdy może służyć, a nie wtedy, gdy musi władać. Władza imponuje tylko małym ludziom, którzy jej pragną, by nadrobić w ten sposób swoją małość. Człowiek naprawdę wielki, nawet gdy włada, jest służebnikiem. Chrystus o tym mówił: „Między wami będzie inaczej: kto chce być pierwszy wśród was, niech tylko będzie sługą wszystkich". Dopiero wtedy osiąga się wielkość i wtedy ona się ujawnia,, gdy człowiek może służyć. Równocześnie osiąga się upragnioną pełną wolność (...)
Człowiek, który coś oddaje, czuje się wolny od rzeczy oddanych, jak gdyby spadł z jego ramion ciężar. Psychologicznie jest to usprawiedliwione: lepiej jest dawać, ofiarowywać, wyrzekać się, aniżeli brać, obciążać się, być ciągle na usługi sobie, własnej myśli, woli, serca. Lepiej nie być egotykiem, egocentrykiem, kręcącym się nieustannie wokół posługi sobie samemu, zależnym ciągle od swoich nastrojów i lęków, od nieustannych przewidywań, samowystarczalności, samozaradności i własnej opatrzności dla samego siebie. Trzeba wyzwolić się od tego przeczulenia, od urazowości i nieustannego lęku: co o mnie pomyślą, powiedzą, co ze mną zrobią, co mi każą czynić, gdzie mnie poślą. Jakaż to straszna niewola! (...)
Łatwo jest zrzucić ją z siebie i wyzwolić się z niej, gdy człowiek stanie się maluczkim, przyjmie postać sługi i powie: „Ecce ancilla Domini". Gdy tak wydobędzie z siebie, że ma już odwagę być poczytanym za nic, dopiero wtedy jest wolność, wielkość, wspaniałość i zwycięstwo. Najtrudniejsze, bo nad samym sobą! A z tego rodzi się wewnętrzny pokój, radość, uległość, zaufanie i gotowość bez zastrzeżeń.