Prymas Hlond - Myśli na każdy dzień - sierpień
- Szczegóły
- Opublikowano: poniedziałek, 01, sierpień 2022 00:00
- Odsłony: 750
Z Kardynałem Prymasem Augustem Hlondem na co dzień - oprac. ks. Stanisław Kosiński SDB,
Ląd nad Wartą, 1990. - SIERPIEŃ
1. Kochajcie swą wiarę i twardo stójcie przy Kościele Chrystusowym!
2. Ktokolwiek zbliża się do Papieża z wiarą i widzi w jego osobie Głowę Kościoła i Namiestnika Chrystusowego na ziemi, ten nie może się oprzeć blaskowi godności i powagi, który bije z dostojnej ojcowskiej jego postaci.
3. Każdy przed Papieżem czuje się małym i nikłym, drobną cząstką owczarni Chrystusowej, ale równocześnie ma tę świadomość, że staje przed Papieżem jako ukochane dziecko przed najlepszym ojcem.
4. Najtęższe głowy polityczne odnoszą się do Ojca Świętego z wielkimi względami i starannie unikają konfliktów z tą najwyższą i ostatnią potęgą moralną, słusznie wychodząc z założenia, że Papież nigdy nie stanie w opozycji do żadnego państwa, aby mu szkodzić.
5. Twórcą Papiestwa jest sam Chrystus, jak tego niezbicie dowodzi Ewangelia.
6. Nie masz Kościoła Chrystusowego bez Papieża. Taki Kościół nie byłby zgodny z Boską myślą Chrystusa i z istotną organizacją, jaką On nadał swej owczarni.
7. Od najpierwszych początków chrześcijaństwa łączność z Papiestwem była znakiem i dowodem przynależności do prawdziwej wiary i owczarni Chrystusowej.
8. Słońcem Bożym oblany, stoi dziś na tej opoce (tj. Piotrze) ten sam Kościół, świecąc narodom jako znak zbawienia tak jasno, jak w dzień Zielonych Świątek.
9. O tę Opokę Piotrową odbijać się będą w dalszym ciągu przewroty, wstrząśnienia, wezbrane fale ludzkiej złości, ale jej nie zmogą, bo ona stoi wszechmocnym słowem Bożym. Nie powstała myślą ni ręką człowieka, i dlatego myśl ludzka jej nie wywróci, a ręka ludzka jej nie obali.
10. Z nauki Chrystusa nic Kościół nie uronił, bo nad jej czystością czuwa następca Piotra, do którego Chrystus rzekł: „Jam prosił za tobą, aby nie ustała wiara twoja, a ty... utwierdzaj braci twoich".
11. Zmieniające się kierunki myśli ludzkiej nie wypaczyły powierzonych Kościołowi prawd, gdyż Papież „utwierdza braci", utwierdza wiernych, utwierdza kapłanów, utwierdza biskupów, a utwierdza we wierze nieskażonej, bo poręczonej wszechmocną i niezawodną modlitwą Chrystusa.
12. Kto by chciał Papieża ograniczyć do interesów jednego narodu, ten by stworzył karykaturę Papiestwa tak, jak są karykaturą Kościoła Chrystusowego wszelkie kościoły narodowe.
13. My, szczęśliwe dzieci Ojca Świętego, otoczmy tron jego sercami i modlitwą. Skupmy się około niego w duchu wiary i miłości, ślubując mu dozgonną wierność i posłuszeństwo.
14. Gdy dusza polska ukocha herbową tarczę z tiarą i złotymi kluczami, nabierze wstrętu do jakobińskich haseł i godeł.
15. Apostolstwu musi towarzyszyć korna modlitwa, aby nie było bezowocne i próżne.
16. „Przyjdź Królestwo Twoje" powinno być naszym ulubionym i serdecznym westchnieniem.
17. Królestwo Chrystusowe to łączność wewnętrzna duszy z Bogiem przez życie łaski i publiczna łączność narodów z Chrystusem przez uznanie i uszanowanie Jego praw i nauki.
18. Tylko katolicyzm dźwiga jeszcze ludy na wyżyny zasad Bożych, których do słabostek i przelotnych zachcianek czasu nie obniża.
19. Oczy świata zwracają się ku Opoce Piotrowej, o której katolicy i niekatolicy wiedzą, że się w potopie zła nie pogrąży.
20. Za wiele jest w pewnych kołach katolickich nastawienia na obronę, a za mało zrozumienia zdobywczych zadań Kościoła.
21. Kościół ma odnieść i ustalić „zwycięstwo, które zwycięża świat", a to zwycięstwo osiągnie tylko walną ofensywą na całym froncie katolickim.
22. W łonie katolicyzmu przeprowadzić należy krucjatę życia wewnętrznego. Tu czeka nas najważniejsza praca, którą trzeba przeprowadzić bez zwłoki i miękkości, ale i bez drażliwości i niepokoju.
23. Kościół nie chce być muzeum wycofanych z użytku świętości, lecz Kościołem ducha i mocy Zielonych Świątek. Z tego ducha i z tej mocy zrodzi się właściwa zwycięska ofensywa katolicka na zewnątrz.
24. Duch Święty rozpala w łonie katolicyzmu żar apostolski i budzi ducha mocy.
25. Obok „sentire cum Ecclesia" („myśleć, czuć z Kościołem") rozbrzmiewa wezwanie po świecie „agare cum Ecclesia" („działać z Kościołem"). Zapał czynu katolickiego unosi dusze ku twardym trudom apostolskim i ofiarnemu nastawieniu piersi w obronie prawdy. Niknie słabość i wszystko to, co płytkie, jałowe, nietwórcze.
26. O wiele wyraźniejsze byłoby oblicze katolickie całego narodu, gdyby wierni wypełniali w życiu nauki głoszonego z ambon Słowa Bożego.
27. Dusza polska, z gruntu religijna, łagodna, nie jest zdolna do bluźnierstwa, a kto ją do bluźnierstwa wykrzywia, dopuszcza się potwornej perwersji.
28. Chrześcijaństwo jest z istoty swej religią wewnętrzną. Ono się dopełnia w duszach, które żyją nadprzyrodzonym życiem Chrystusowym, tak jak „latorośle" żyją sokami „szczepu winnego".
29. Z wewnętrznej łączności z Bogiem wytryśnie prosta, szczera modlitwa i serdeczna służba Boża.
30. Cokolwiek jest w Kościele wielkiego i świętego, wybiło z tego „źródło wody, wytryskującej ku żywotowi wiecznemu".
31. Niech Wniebowzięta Pani i Królowa z obfitości swego Niepokalanego Serca darzy naród polski bogactwem łask, których jest władną Szafarką i niech Polskę na drogach do Królestwa Bożego otacza tą wszechmocą, która z przywileju Stwórcy spoczywa w Jej rękach.