ARI Image Slider

XVIII Niedziela Zwykła

„Duchowa wspólnota Narodu"

„Możemy pytać, co to jest Ojczyzna, co to jest wielka miłość ku Ojczyźnie. Możemy znajdować sto odpowiedzi politycznych, historycznych, kulturowych, socjologicznych, ekonomicznych i społecznych, zależnie od tego, jakimi oczyma na to patrzymy. Ale mnie się wydaje, że z Ojczyzną jest tak, jak ze złożonością organizmu ludzkiego. Człowieka nie można rozebrać na cząstki i powiedzieć: 'tu głowa, tu uszy, tu ręce, tu dłonie, tam nogi – a to wszystko razem to człowiek'. Człowiek bowiem to coś niesłychanie powiązanego, co przenika się wzajemnie. Przenikają się więc w nim moce ciała i duszy, energie fizyczne i duchowe, siły umysłu, woli i serca, najrozmaitsze człowiecze dążenia, zarówno osobiste jak i społeczne, które wyprowadzają człowieka poza niego samego. Jest w człowieku cały splot najrozmaitszych stanów, przeżyć, właściwości i dążeń. Splot to przedziwny, w którym duch może nieraz opiera się ciału, chociaż wymaga, aby go niosło i w którym ciało może się buntować przeciwko duchowi, chociaż wie, że bez ducha staje się garstką popiołu.

Czytaj więcej...

XVII Niedziela Zwykła

„Wzór macierzyństwa"

„Poganiejący świat cienie swojego myślenia rzuca tak często i na kobietę; nie chce w niej widzieć matki życia, nawet lęka się tego, by kobieta została matką, wystarczy mu, że jest kobietą. Rodzi się groza wynaturzenia kobiety. Istnieje cały system współżycia dwojga bez konsekwencji macierzyństwa. Ten styl myślenia i dążeń jest umacniany przez literaturę, film, teatr, modę, obyczaj towarzyski. Są to sprawy zbyt może dobrze znane, by więcej o nich mówić. Wobec takiego niebezpieczeństwa wzrost czci Kobiety – Matki w Kościele jest opatrznościowy dla czasów współczesnych (...).

Czytaj więcej...

XVI Niedziela Zwykła

„Chrystus w braciach naszych"
„Wyobraźcie sobie, że przyjdą na Sąd Ostateczny różni „mędrcy", sypną Panu Bogu przed Tron naręcza swych mądrych ksiąg i powiedzą: „Oto, co uczyniliśmy" – „Rzeczywiście, dużo uczyniliście". „Verbum caro factum..." Pewnie, Słowo Ciałem... Ale jednak synteza wszystkich działań ludzkich, całego świata, sprowadza się do „kubka wody", podanego w imię Chrystusa. „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych moich braci najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25, 40). Kubek wody podany bliźniemu, kromka chleba, część okrycia, dach nad głową, trochę pociechy w więzieniu, to wszystko – Mnie, Mnie, Mnie...!

Czytaj więcej...

XV Niedziela Zwykła

„Kościół szkołą Miłości"

„Światu współczesnemu potrzeba bardziej miłości Boga i ludzi, aniżeli tanków i stali zbrojnej, a nawet – aniżeli niejednej użytecznej instytucji. Buduje się dzisiaj wiele teatrów, domów kultury, kin, szpitali, domów dziecka, ale najpotrzebniejsze są świątynie. Można zabudować ziemię wspaniałymi i użytecznymi urządzeniami, ale jeżeli zabraknie świątyń, zabraknie „szkoły", która jest najbardziej potrzebna światu i każdemu narodowi. Ta szkoła uczy takiej prawdy i takiej nauki, jakiej nie wykłada się nigdzie, w żadnej szkole, w żadnym technikum czy ogólniaku, na żadnym uniwersytecie czy akademii.

Czytaj więcej...

XIV Niedziela Zwykła

„Otwórzmy serca!"

„Trzeba się wmyślać w wielką tajemnicę ukrytą w słowach: „Ojcze nasz". Trzeba nauczyć się tej modlitwy, bo my jej na ogół nie umiemy.

Jakże trudno przebijać się przez siebie, jak strasznie trudno rozszerzyć nam serce. Nic dziwnego, że Pan Jezus zaczął od taranu dwóch słów: „Ojcze nasz", którymi uderzył w twierdzę naszego egoizmu i ciasnoty. Chyba pora już zwalić tę twierdzę w XX wieku chrześcijaństwa, pełnym najrozmaitszych niespodzianek. W ciągu kilku lat wyzwoliło się kilkadziesiąt narodów, które zechciały być naszymi braćmi. Inne walczą jeszcze o swoją wolność. Dzieje się coś dziwnego i osobliwego, co podyktowane jest koniecznością życiową Rodziny ludzkiej. Trzeba mieć serce bardzo szerokie i myśl niesłychanie swobodną, aby przebrnąć przez ten trudny etap ludzkości w duchu „Ojcze nasz" i otworzyć nową epokę.

Czytaj więcej...

Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła

„Wypłyń na głębię!"

„Połów Piotrowy okazał się daremny: 'Nauczycielu, całą noc pracując, nic żeśmy nie złowili!" (Łk 5, 4-11). Nic nie złowiliśmy! Można ręce opuścić, siedząc nad pustą łodzią dziejów (...). Tak wydaje się nam i dzisiaj, gdy patrzymy na dzieło wieków. Jak gdybyśmy zagubili sens życia i opuścili ręce, niczym Szymon w swej łodzi. A tak bardzo jesteśmy zarozumiali z wieku dwudziestego! Dużo umiemy mówić o naszych dyplomach akademickich, wykształceniu i kulturze, o zdobyczach cywilizacji i techniki! (...).

Czytaj więcej...

Informujemy, że witryna www.nspjmyslowice.pl używa tzw. plików cookies. Wykorzystywane są one do prowadzenia statystyk odwiedzin oraz w celu dostosowania wyglądu strony do danego użytkownika. Korzystanie z naszej witryny bez stosownych zmian ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym użytkownika. Szczegółowe informacje można znaleźć w naszej polityce prywatności.

Akceptuję ciasteczka z tej strony.